|
Wings Pierwsze polskie forum fanów serialu Wings - Skrzydła
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
blue_eye
Kapitan
Dołączył: 05 Sie 2009
Posty: 1612
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 21:35, 24 Sie 2009 Temat postu: Porównanie z innymi serialami, podobieństwa, wspólne motywy |
|
|
Czasami robię sobie powtórki - obok Wings - również z Przyjaciół, i pewne duble - dość charakterystyczne - mnie intrygują. W obydwu serialach jest na przykład była gruba dziewczyna, obecnie laska na 102 (Helen-Monica), rodzeństwo z którego jedno jest faworyzowane (Helen&Casey-Monica&Ross), osoba z całej ekipy 'myśląca' inaczej (Lowell-Joey), paniusia w białych rękawiczkach rzucona w okrutny świat pracy (Casey-Rachel), świruska stwarzająca pozory normalności (Fay-Phoebe),... Oglądając obydwa seriale natrafi się też na powtarzalne motywy z poszczególnych odcinków (jak potrzebuję to od kopa napisać, to nic do głowy mi nie przychodzi, jak oglądam, WTEDY pamiętam, heh...). I właściwie nie wiem, na ile twórcy Przyjaciół mogli 'odpisać' postaci, bo były zabawne, sprawdziły sie, itd. czy jest to po prostu pewna kalka, wzór dla serialu komediowego. Nie oglądam ich zbyt dużo, czy możecie coś na ten temat powiedzieć? Znaczy, o innych znanych serialach komediowych, czy te postaci/motywy też w jakiś sposób się pojawiają? Teoretycznie ci od Friends mogli ściągać - Skrzydła realizowali 1990-1997, Przyjaciół 1994-2004, dałoby się...
P.S. Mam - motyw ślubu obcokrajowca, dla zielonej karty
Ostatnio zmieniony przez blue_eye dnia Pią 7:53, 10 Cze 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
firo
Kontroler lotów
Dołączył: 11 Mar 2009
Posty: 830
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Częstochowa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 21:45, 24 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
nie bardzo przychodzi mi na myśl inny serial do porównań, ale jeśli chodzi o Skrzydła i Przyjaciół - to jest jeszcze jeden motyw wspólny: miłość z perypetiami i ślub między dwojgiem przyjaciół (Helen-Joe, Monica-Chandler)
|
|
Powrót do góry |
|
|
blue_eye
Kapitan
Dołączył: 05 Sie 2009
Posty: 1612
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 19:01, 25 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
pominęłam jeszcze jeden szczegół - obydwie byłe 'pulchne' bohaterki, po schudnięciu pracują w gastronomii
oczywiście, jest też kilka wspólnych elementów, ale to już na pewno w wiekszości seriali się zdarza - odcinki tematyczne, typu: święta, walentynki, dziękczynienie, itp.
natomiast co ciekawe, w Skrzydłach w ogóle nie ma dzieci - i okołodzieciowych problemów, typu wpadka, ciąża, szczęśliwy poród, kto i z kim ma dziecko itpd. (nie licząc chrzestnego dzieciaka Antonia )
i tak sie zastanawiam - dobrze to, czy źle...? serial by zyskał czy stracił, jak myślicie?
EDIT: idiotka ze mnie, a dziecko Sary i Joe to co? skleroza do kwadratu. czy ratuje mą twarz fakt, że to tylko 1,1 odc.? chyba nie... idę spać
Ostatnio zmieniony przez blue_eye dnia Wto 23:43, 25 Sie 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
arturarturoppl
Pasażer klasy ekonomicznej
Dołączył: 17 Cze 2009
Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: wielkopolska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 12:52, 01 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Pewne rzeczy muszą być podobne w tego typu serialach aby cieszyły się one dobrą oglądalnością :-)
Co nie zmienia faktu, że oba seriale - Skrzydła i Przyjaciele - ogląda się z przyjemnością :-)
|
|
Powrót do góry |
|
|
vi
Kapitan
Dołączył: 27 Lut 2009
Posty: 1728
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Łódź Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 13:06, 01 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
już tu o tym pisałam, ale tak bee, jest pewnien schemat w który wpisuje sie sitcom, coś w rodzaju kalki, na którą nakłada się konkretne wydarzenia.
ja w ogóle bym wyprowadziła komedię sytuacyjną, jako gatunek z teatru włoskiego i jego commedia dell arte - kilka typów postaci, zarys fabuły, tysiące odtworzeń - ale to tak by the way.
i tak jak jest kilka rodzajów sitcomów, różniących się przeważnie miejscem akcji, tak istnieją typowe postacie tego gatunku.
dlatego ja np. lubię Bunddych, bo parodiując sitcom obnaża jego podstawowe mechanizmy, oczywiście sitcom rodzinny w tym przypadku.
|
|
Powrót do góry |
|
|
blue_eye
Kapitan
Dołączył: 05 Sie 2009
Posty: 1612
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 20:30, 04 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
znalazłam dwa motywy, w Monku akurat, które pojawiły się w Wings:
1) bardzo wyraźny, z liczeniem: Monk jest gościem u siostry Sharony, i liczy w jej jadalni cegły, które tworzą tam ścianę. przy około dwusetnej myli się, wraca i liczy je od początku - dokładnie tak, jak Lowell liczył gwiazdy w łodzi ratunkowej;
2) Sharona udaje się do cyrku razem z Monkiem i okazuje się, że bardzo boi się sloni, ale zostaje zmuszona do pokonania swego lęku - dokładnie tak jak Joe.
Co więcej, już same fobie Monka mogą mieć swoje źródło w kuchni Joe, gdzie rączki garnków musiały być zwrócone w jedną stronę....
|
|
Powrót do góry |
|
|
gela1
Pasażer klasy ekonomicznej
Dołączył: 22 Lip 2009
Posty: 59
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Radom Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 13:33, 22 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
co do Friends to z tego co pamietam Monica to tez pedancik, jak i Joe,
oglądam zbyt mało seriali żeby być w tej kwestii znawcą, ale Friends i Wings mają jedną wspólną cechę, ciężko wyodrębnić jednego kluczowego bohatera, choć wiele opisów traktuje, że to perypetie braci Hacket,
ale moim zdaniem wszystko jest w miarę wyważone,
mam zaległości w nowościach jeśli znacie jakiś ówczesny serial komediowy
warty obejrzenia to chętnie się przymierzę, choć moja zasada jest jedna
nie oglądać seriali topowych, bo wtedy człowiek ustawia sobie dzień pod
ramówkę tv, koszmar
Ostatnio zmieniony przez gela1 dnia Czw 13:34, 22 Paź 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
blue_eye
Kapitan
Dołączył: 05 Sie 2009
Posty: 1612
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 10:45, 05 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
znów odwołuję sie do Friends, ale naprawdę sporo tego, jak się człowiek specjalnie przyglądnie:
Life Could Be a Dream - odcinek z przyszłością /przeszłością/supozycją co by było gdyby - 'zrobione' na grubaskę: gruba Helen vs. gruba Monica
Let's Call the Whole Thing Off - tutaj milion podobieństw:
- w organizacji ślubu i wesela, podobne podejście Joe'go (zwykła wieczorna impreza, na którą broń Boże nie powinno wydać sie za dużo) vs. podejście Chandlera ('just a party')
- plus oczywiscie odpowiednie reakcje: oburzona Helen vs. Monica (najważniejszy dzień w życiu)
- a Joe ma 'ślubny' segregator - jak i Monica (dane też ma zebrane według kategorii)!
The Puppetmaster - b. podobny pomysł na scenę pierwszego pocałunku: J&H - zmieszany Joe wywala się na krzesełkach w terminalu vs. zmieszany Ross uderza głową w drzwiczki pralki
no i oczywiście ukrywanie przyjaciółek, kuzynek, sióstr itp. przed Brianem - jak w Friends przed Joey'em
|
|
Powrót do góry |
|
|
przygoda
Pasażer klasy business
Dołączył: 16 Cze 2009
Posty: 144
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Łódź Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 18:56, 05 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Pewne przesadzone cechy bohaterow to podstawa praktycznie serialu, wydaje mi sie ze w "friends" postacie byly bardziej jezdnoznaczne niz w "wings' gdzie burakowaty Roy czesto pokazywal miekka strone a Joe byl przedstawiany zarowno jako swietny biznesmen jak i glupek czy fajtlapa!
Chyba ten serial mial mniej szczescia do rezyserow i scenarzystow!
Swoja droga porownalas Lowela do Joego, ja byl go raczej uznal za skrzydlate wcielenie Febe
|
|
Powrót do góry |
|
|
megan
Pasażer pierwszej klasy
Dołączył: 13 Mar 2010
Posty: 209
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 0:06, 08 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Nie jestem ekspertką w "Przyjaciołach", chociaż oczywiście oglądałam i znam bohaterów, jednak nigdy nie wciągnęło mnie tak jak "Skrzydła". Szukając różnych skrzydlatych ciekawostek natrafiłam natomiast na informację, że oba te seriale leciały na tym samym kanale, czyli na NBC. Mamy więc pewne - nazwijmy to - techniczne podobieństwo A tak w ogóle to oba te seriale występują wśród głosów na Top 5 sitcomów NBC dekady 1991-2000 na stronie [link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
bynik
Pasażer pierwszej klasy
Dołączył: 30 Mar 2010
Posty: 279
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Mysłowice Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 7:31, 08 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Gdy ostatnio oglądałem sobie całość Monka, co chwilę zauważałem zapożyczenia - lub odnosiłem takie wrażenie - ze "Skrzydeł". I to nie tylko od Joe-go, ale i innych postaci. Ciężko mi w tym momencie wymieniać je, ale gdy pierwszy raz oglądaliśmy serial "Detektyw Monk" (szkoda, że ostatnia seria z napisami), co jakiś czas słychać było nasze radosne uwagi: Patrz, to wzięto z ... w "Skrzydłach" Nie będę wysilał w tym momencie swojej nie najlepszej pamięci i przytaczał przykład, ale każdy, kto widział oba seriale wie o co mi chodzi. Z resztą miłym akcentem, była również obecność kilku postaci ze "Skrzydeł".
Natomiast schemat serialu i całe tematy odcinków powtarzały się w innym moim ulubionym serialu. Mianowicie w serii "Trzecia planeta od Słońca" Pewnie jest to spowodowane zastosowanym schematem z poradnika "Jak napisać dobry scenariusz" więc nie dziwi mnie to, chociaż czasem powodowało odczucie dyskomfortu, z powodu braku oryginalności. Co nie zmienia faktu, że John Lithgow słusznie kilka razy Złotego Globa i Emmy za Dicka dostał
Ostatnio zmieniony przez bynik dnia Czw 7:46, 08 Kwi 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
blue_eye
Kapitan
Dołączył: 05 Sie 2009
Posty: 1612
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 8:14, 09 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
bynik napisał: | gdy pierwszy raz oglądaliśmy serial "Detektyw Monk" (szkoda, że ostatnia seria z napisami), co jakiś czas słychać było nasze radosne uwagi: Patrz, to wzięto z ... w "Skrzydłach" Nie będę wysilał w tym momencie swojej nie najlepszej pamięci i przytaczał przykład, ale każdy, kto widział oba seriale wie o co mi chodzi. |
ulżę Tobie i sobie, podając przykład
akurat oglądam Monka, od pierwszej serii, metodycznie i upierdliwie, więc przykład spadł mi właśnie z nieba:
w odcinku 'Mr. Monk Goes to the Ballgame' (sezon 2) pojawiła się dwójka 'gościnnych' Skrzydlatych aktorów: Christopher Wiehl (w Wings - Shawn Palmer, m.in. dzięki któremu Brian miał zostać teściem Casey) oraz Jane Carr (czyli nauczycielka Claire Bennett, ta od czystego Don Kichota). A fabuła odcinka opiera sie m.in. na obawie o pobicie rekordu baseballowego... hm, brzmi znajomo
o, jeszcze coś - gdy Monk obżera się jogurtem w szpitalu, wygląda identycznie jak Antonio, gdy pożerał pączek Boba
|
|
Powrót do góry |
|
|
bynik
Pasażer pierwszej klasy
Dołączył: 30 Mar 2010
Posty: 279
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Mysłowice Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 8:30, 09 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
No i teraz mam nową misję. Obejrzę sobie Monka po raz kolejny i będę patrzył szczególnie uważnie pod kątem podobieństw. Z resztą dobrze się składa, bo od jakiegoś czasu proponowałem to żonie. W końcu ze trzy tygodnie, jak nie dłużej nie oglądaliśmy żadnego Monka
Dodam jeszcze, że gdyby nie Antonio w Skrzydłach, to nie wiem, czy serial Monk podobałby mi się w takim samym stopniu, co obecnie.
Ostatnio zmieniony przez bynik dnia Pią 8:39, 09 Kwi 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
amjr
Pasażer oczekujący
Dołączył: 03 Kwi 2010
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: wlkp Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 16:16, 09 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Mimo ze jestem fanka nie tylko skrzydel ale wlasnie i przyjaciol, nie zdawalam sobie (albo nie chcialam by do mnie to dotarlo:) ) ile podobienstw te seriale ze soba maja. dopiero Wasze posty uzmyslowily mi, jak mocno nawet cechy bochaterow sa podobne, ich zachowania, perypetie...
Chyba zaczne od nowa ogladac Skrzydla, od pierwszej serii... tym razem jednak z naciskiej na 'szukanie' podobientw fabuly.
pozdrawiam
|
|
Powrót do góry |
|
|
Natalie
Pasażer oczekujący
Dołączył: 24 Cze 2009
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 23:10, 09 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Tak sobie czytam i przypomniało mi się też jedno z podobieństw, ktróre łączą te dwa seriale (Przyjaciele- Skrzydła). Jest to między postaciami a dokladniej Brian-em i Joey-em... Obaj są takimi lovelasikami, którzy nie szukają stałego związku.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|